biblia - pismo święte - wiara

Czas, przyszłość

czytano 357 razy

Pytanie od czytelnika: (...) Czy Bóg zna przyszłość? Czy przyszłość istnieje i możemy się do niej przenieść? Czy Bóg może przenieść nas do przeszłości? Czy przyszłość jest narzucona? Zapewne Biblia nie daje wszystkich odpowiedzi w tej kwestii. Jak Ty  to rozumiesz?( nie chcę usłyszeć TEORII z fizyki :)


Notatki (temat do opracowania)


Biblia:

- Bóg mówi, że coś się wydarzy  (do opracowania)
- Bóg mówi, że coś spowoduje (do opracowania) 

 

Osobista koncepcja (notatka od opracowania):

Generalnie nie odnoszę się do kwestii poza biblijnych, ale temat jest interesujący. Mogę podzielić się Swoim WYOBRAŻENIEM.


Nie można znać przyszłości jako faktu dokonanego, bo w tym sensie ona nie istnieje (podobnie jak przeszłość). Istniejąca jest tylko umownie zwana „teraźniejszość". Przyszłość natomiast można obliczyć lub wydedukować na podstawie zebranych danych - tak jak np. robimy to z przewidywaniem pogody - zbieramy dane i na ich podstawie określamy przyszły scenariusz wydarzeń. Nie przewidujemy przyszłości tylko ją „obliczamy".

Nasze obliczenia mogą oczywiście być obarczone błędem z powodu zmiennych, których nie potrafimy odpowiednio nazwijmy to "sparametryzować" nadać wartości w równaniach. Drugim problemem jest ilość danych i korelacja miedzy nimi- a także nasza "moc obliczeniowa".

Nasze możliwości „obliczania" przyszłości są wiec ograniczone tymi elementami. W przypadku stwórcy tego ograniczenia nie ma - ma on po prostu wszystkie dane i moc obliczeniwą, zna także zalezności miedzy parametrami / zjawiskami, itd..

Kolejną  kwestią, bardzo istotną, jest to że elementy funkcjonujące w naszej rzeczywistości mogą działać w sposób niewyliczalny,  zupełnie przypadkowy - oczywiście ich „funkcjonowanie" jest w ramach ograniczeń jakie narzuca fizyczność tego świata - np.: jeśli to światło, to nie przejdzie przez metalowy blok, jeśli to metalowa kulka to jej ruch ogranicza przestrzeń i inna materia wokół, itd.
Wszystko zostało "wprawione w ruch" i cześć rzeczy działa jak po „torach kolejowych" a część nieprzewidywalnie - ale ta nieprzewidywalność nie wykoleja tych elementów co suną po torach.

Czy jeśli Stwórca stworzył takie przypadkowo działające mechanizmy, to jest w stanie „obliczyć" przyszłość?

Pytanie to w zasadzie sztuczka sofistyczna, ale niestety większość osób nie potrafią się z nią zmierzyć. Te pytanie tylko z pozoru wydaje się logiczne, tak naprawdę pytasz: czy zgodnie z nasze logiką, wszechmocny Stwórca, może zrobić to co jest logicznie ( zgodnie z naszą logiką) niemożliwe? To pytanie ukazuje po prostu problem językowy połączony z błędami logiki jakie ona dopuszcza. Jego rozpatrywanie nie ma wiec rozwiązania (wg naszej logiki).
W każdym razie jego wszechmocy nie ogranicza nasza logika.

Jednak, kontynuujmy to założenie, że są stworzone mechanizmy „pracujące" niewyliczalne, przypadkowo. Jak podkreśliłem, ich działanie jest ograniczone naturą ich własną oraz tego w czym istnieją - ilość rozwiązań np. ich poruszania się jest zatem wyliczalna, niewyliczalne tylko jest moment wystąpienia określonego wyniku.

Osobiście jestem zwolennikiem takiej natury wszechświata, bo warunek ten spełnia wolna wola. Bóg w kontekście naszej logiki -> nie wie jak postąpi człowiek, jakiego wyboru dokona (choć ilość wyborów i prawdopodobieństwo ich wykonania są wyliczalne).

Wracając do kwestii "przewidywania" przyszłości przez Stwórcę: może ją obliczyć, a jeśli nie wyliczenie jest „niemożliwe" może ją dowolnie ukształtować (np. zmieniając właściwości obiektów, dodając inne, itd.).

Podkreślam jeszcze, że owa „niemożliwość" to bariera „materii" w której to coś obliczane funkcjonuje - np. w jej granicach szkło nie jest metalem. Stwórca mógłby przecież przekroczyć te granice i zmienić szkło w metal - i wtedy pomija owa „niemożliwość". Czyli „niemożliwość" nie wynika z natury Stwórcy, tylko ograniczeń jakie nałożył na swoje dzieło (ograniczenia fizyczne, czy ograniczenia w postaci funkcjonujących praw) - przecież jeśli chciały złamałby te ograniczenia (ale my zakładamy jego działanie w ramach tych ograniczeń).

Kolejnym ciekawym dylematem jest: czy Stwórca może cofnąć czas / przenieść nas w przeszłość. Oprócz wszystkich informacji jakie wyżej podałem i które mogą w tym kontekście dać ciekawe wnioski (na razie je pominę) - rodzi się inny kontekst: jakby to miało wyglądać? Np. czy likwidacja całego obecnego wszechświata i stworzenie nowego w punkcie czasowym o jaki nam chodzi - będzie cofnięciem się w czasie, czy też nie będzie... Co Ty byś uznał za cofniecie się w czasie?

 

 

 

 



data dodania: 2022.11.03 01:08    data edycji: 2024.04.05 23:14
Zakaz kopiowania, rozpowszechniania części lub całości bez zgody redakcji Biblia.start24.eu.

Jeśli komentarz będzie sensowny na pewno go umieszczę i na niego odpowiem.
Sensowny = rzeczowy, odnoszący się do tematu, poparty argumentami i przede wszystkim WERSETAMI Biblijnymi.


Wszelkie prawa zastrzeżone © Biblia.start24.eu | mapa witryny
| login